=Galeria=
=Informacje podstawowe=
Imię: Arim Al Sheal
Ojciec: NN | - |
Matka:
Marionetka |
WSK Osgiliath |
Płeć: ogier
Rasa: koń achał-tekiński
Maść: kara
Data urodzenia: 24 grudnia 2006r.
Wzrost: 151 cm
=Predyspozycje=
-pokazy i wystawy
-dresaż kl. L
-rekreacja
-hodowla
=Opis=
Charakter: To dość charakterny ogier. Jego temperament jest ognisty. Koń ma prawidłowy pokrój i piękne chody. Wyjątkowo piękny, wrażliwy, ale i zadziorny. Wymaga jednego jeźdźca, który poświęci mu dużo czasu i uwagi. Jest płochliwy, ale raczej łatwo go opanować. Boi się przyczep, potrzeba cierpliwości przy załadunku i transporcie tego ogiera. Jednak mimo swojego temperamentu potrafi nawiązać współpracę i zrozumieć jeźdźca. Jak już wspominałam ogier wymaga dużo uwagi i potrzebuje partnera, który skupiłby się tylko na nim, a to oznacza, że nie nadaje się dla początkujących. Lecz już średniozaawansowani świetnie sobie z nim radzą, dlatego też często dajemy go na jazdy rekreacyjne. Mają na niego dobry wpływ. Po jeździe rekreacyjnej staje się zupełnie innym koniem. Naprawdę jest to zachwycające, no ale zawsze się musi kończyć po kilku godzinach czy też minutach, kiedy to ogier powraca do siebie i do swojego cudownego temperamentu... Nie za bardzo przepada za dziećmi choć to właśnie one najczęściej na nim jeżdżą. Przy szczotkowaniu się wierci; najbardziej nie lubi gdy się go czesze na głowie.Potrzeba cudu żeby mu wyczyścić zaklejki przy uszach. Kopyta podnosi z wielką niechęcią, no ale podnosi, a to najważniejsze. Pod myjkę wchodzi chętnie. Ogólnie lubi kąpanie, ale wchodzenia do rzeki lub jeziorka To nie, nie. Gdy tylko widzi z oddali, że jedziemy w stronę jeziorka - od razu robi w tył zwrot. Po trochu przyzwyczajamy go do wchodzenia do wody i narazie przynosi to plusy. Mimo, iż ma taki swój podły charakterek to i tak go kocham.
Historia: Arim urodził się w miejscu pochodzenia koni swojej rasy, czyli w Turkmenii. Jako jeden z wielu rówieśników przeżył w tamtych stronach 2 lata. Następnie został wywieziony do Azji. Tam mieszkał do 4 roku życia. Został zajeżdżony, pokrył też kilka klaczy. Jego potomstwo często dziedziczyło maść i charakter. Po pewnym czasie zakupiła go Ruska, która zakochała się w nim od pierwszego wejrzenia. Ogier spędził kilka miesięcy w jej stajni. Tam szybko się rozwijał i świetnie czuł. Jednakże Ruska po pewnym czasie niestety musiała sprzedać kilka koni no i w tym Arima. Ja się nie zastanawiałam i jak najszybciej nabyłam go. Po pewnym czasie ogieras trafił do Delicious Stable, tam się szybko zaaklimatyzował.
Pod siodłem: Koń, jak już wcześniej było pisane, jest temperamenty. Nie może mieć więcej niż dwóch jeźdźców. Na jeździe pokazuje co potrafi i staje dęba, bryka, kopie… ciężko bywa, ale dajemy radę. Przydają się pewne techniki naturalnego ujeżdżenia. Jest całkowicie oddany swojemu opiekunowi. Teraz zachowuje się o wiele lepiej i nie bryka ani nic z tych rzeczy. Teraz gdy częściej jeżdżą pod nim dzieci - on się uspokoił. Trudno się go zbiera, ogier nie wchodzi tak łatwo na kontakt. On próbuje walczyć. Często nie dajemy za wygraną będziemy tyle pracować dopóki on się nie zbierze. Chody ma wygodne, ale nie idealne.
Na zawodach: Jak już wspominałam ogier boi się przyczep, co prowadzi do tego, że za Chiny do niej nie wejdzie. Żeby go przekonać zawsze zakładamy mu coś na oczy, jednak już kilka razy tak robiliśmy, dlatego też ogier nas rozszyfrował i tak łatwo nie daje się już zrobić w głupka. Gdy po ciężkiej podróży w przyczepie dojedziemy na miejsce - ogier jak najszybciej chce z niej wyjść. Niecierpliwi się, kopie i po prostu robi wszystko by z niej wyjść. Na rozprężalni jakoś idzie, choć widać to w jego oczach, że chce skubnąć innego konia lecz ja mu na to nie pozwalam. Nic, a nic się chłopak nie stresuje. On skupia się na rywalizacji z jeźdźcem. Gdy wjedziemy na czworobok, to on od razu, już przy ukłonie, odstawia fizie-mizie czyli swoje humorki. Czyli bunty, ma foszka i na przykład nie chce podejść do ściany. Ale jak ja już mu pokarzę, że nie dam mu wygrać, to się uspokaja i oddaje się jeźdźcowi, bo wie, że i tak nie wygra.
W terenie: Płoszy się i to dosyć często. Lubi pokazywać, że ma przewagę i tak łatwo się nie podda, o nie, nie. Potrafi wywieść w krzaki. Naprawdę jest bardzo uparty. Jak ma jakiś cel, to zrobi go bez żadnego problemu. Wykorzystuje okazję: gdy galopujemy wyprzedza innych po chamsku i strzela baranki. Trudno go zatrzymać - jedyny sposób w terenie, którym na pewno się zatrzyma, jest noga pod kolano wtedy zrobi małą woltkę i na pewno się zatrzyma.
Wobec innych koni: Nie lubi zmieniać swojego zdania, ani podporządkowywać się innym. Chce być przywódcą i chodzić własnymi ścieżkami. Dominuje i nie pozwala do siebie podchodzić. To bywa uciążliwe, musi ciągle być sam. Jedynie podczas terenów akceptuje towarzystwo.
=Formalności=
Właściciel: Delicious Stable
Poprzedni właściciel: -
Hodowla: -
=Dokumenty=
=Informacje szczegółowe=
Imię stajenne: Arim, Sheal, Achał, Tekin
Chip: posiada
Kondycja: świetna
Zdrowie: bardzo dobre
Kontuzjowany: nie
Odmiany: -
Odrobaczany: regularnie
Szczepiony: tak
Werkowany: regularnie
Kuty: tak, na cztery kopyta
Tarnikowane zęby: regularnie
Ujeżdżony: tak
Do hodowli: tak
Bonitacja: 82
Ilość osiągnięć: 9
=Potomstwo=
-klacze
-ogiery/wałachy
=Treningi i jazdy=
=Osiągnięcia i tytuły=
-sukcesy sportowe | 2 |:
- I miejse w wyścigu amatorów na Hipodromie Babilon
- I miejsce w wyścigu amatorskim płaskim na Hipodromie Lider
-sukcesy pokazowe | 6 |:
- I miejsce na wystawie w kat. inne rasy w WSK Osgiliath
- I miejsce na wystawie na WHK Anarkia
- I miejsce na wystawie koni w kat. Inne na Hipodromie Abyss
- I miejsce na wystawie Konie w kat. Inne rasy na Hipodromie Souvenir
- III miejsce na wystawie w kat. Inne / ogiery na Hipodromie Lider
- IV miejsce w wystawie na Hipodromie Nesquik
-inne | 1 |:
- II miejsce w kat. Naj Kary w serii Naj na Hipodromie Lider
=Informacje dla hodowców=
Cena stanówki: 500 hrs
Cena nasienia: 400 hrs
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz